Skrajnie orientalny minimalizm

Kiedy mówimy o orientalnym minimalizmie trzeba zauważyć, że jest to naprawdę skrajność. Chińczycy, Koreańczycy oraz Japończycy uwielbiają bardzo poukładane wnętrze, a to dlatego, że funkcjonalne mieszkania są im potrzebne. Najbardziej widoczne jest to jednak u narodu wymienionego jako ostatni. Przykładowo: każdy z nas na pewno widział jakiś film, który prezentuje tradycyjny dom Japończyka. Mowa o tych chatkach z ciekawymi dachami, ze ścianami wykonanymi z papieru ryżowego, nie posiadających kratek i prezentujących charakterystyczną kratę shoji. Wnętrze to ma być praktyczne, ponieważ dom służy do odpoczywania. Najczęściej wnętrze posiada drewnianą podłogę i okna, które są uchylane. Zazwyczaj też we wnętrzu panuje półmrok i delikatna gra światła i cienia. Wnętrze urządzone jest zgodnie z naturą: wybiera się stonowane kolory. Jeśli chcemy samodzielnie stworzyć sobie salon w stylu japońskim warto na przykład odnieść się do nieco nowocześniejszej wizji. Po pierwsze podłoga musi być drewniana, a w oknie powinna być brązowa lub piaskowa roleta. Można zakupić taką stylizowaną na shoji. Shoji może pojawić się także na jednej ze ścian – namalowane lub na meblach – jako wzór ozdobny. Ściany powinny mieć kolor stonowany jak biały, jasnobrązowy czy zielonkawy – zgaszony. Poza tym mile widziane są na przykład motywy naturalne, jak na ścianie namalowane drzewko w stylu bonsai. Można dobie także wstawić dla dekoracji prawdziwe bonsai oraz ikebanę. Poza tym dobierzmy bardzo prostą sofę oraz niski stolik tatami.

Dodaj komentarz